Podczas BFI London Film Festival poznaliśmy tytuł nowego filmu
Wesa Andersona - brzmi on "
Asteroid City". Przy okazji jego gwiazdor, goszczący na festiwalu
Bill Murray, potwierdził kilka faktów dotyczących projektu.
W obsadzie znajdują się również m.in.
Adrien Brody,
Jason Schwartzman i
Tilda Swinton, z którymi twórca "
Grand Budapest Hotel" miał już okazję współpracować w przeszłości. Potwierdzono także udział
Margot Robbie i
Toma Hanksa. Szczegóły fabuły nie są na razie znane.
Anderson nie tylko stoi za kamerą, ale jest także autorem scenariusza.
To zwyczajowa zbieranina osobowości, potwierdził
Murray.
Kręcimy w Hiszpanii, około 45 minut od Madrytu. Dobrze się bawimy. Murray - dla którego "Asteroid City" będzie dziesiątym filmem nakręconym z
Andersonem - opowiedział też co nieco o swojej współpracy z reżyserem.
Są ludzie, których telefonów się nie odbiera. Są też tacy, którym od razu mówisz "okej, zgoda". To jeden z nich. Ostatni film
Wesa Andersona, "
Kurier Francuski z Liberty, Kansas Evening Sun", zadebiutował w tym roku na festiwalu w Cannes. Do polskich kin trafi 19 listopada.