Chris Pratt tłumaczy, dlaczego nie przyjął roli Indiany Jonesa

W 2015 roku Internet lotem błyskawicy obiegła informacja, że Disney chciałby obsadzić Chrisa Pratta w roli Indiany Jonesa. Jak wiadomo, angaż ostatecznie nie doszedł do skutku, zaś sam aktor konsekwentnie nie komentował w wywiadach pogłosek o możliwości zastąpienia Harrisona Forda. Wyjątek zrobił dopiero teraz dla podcastera Josha Horowitza.


Zapytany o Indianę Jonesa Pratt stwierdził żartobliwie: Nawet nie wiem, kim jest Steven Spielberg. Kto? Steven kto? Czy nie robią teraz nowego "Indiany Jonesa" z Harrisonem Fordem? Wiem tylko, że gdy zobaczyłem gdzieś wypowiedź Forda, byłem przerażony. Powiedział coś w stylu: "gdy umrę, Indiana Jones umrze ze mną". Pomyślałem wtedy: czy jeśli zagram Indianę, Harrison Ford będzie mnie straszył po śmierci? Każdy popełnia błędy, nawet Deadline (branżowy serwis internetowy, który jako pierwszy poinformował o potencjalnym angażu Pratta do roli archeologa-awanturnika - przyp. red.).


Tak jak wspomniał Pratt, aktualnie trwają prace nad piątym filmem kinowym o przygodach Indiany Jonesa. Fabuła trzymana jest oczywiście w tajemnicy, ale mówi się, że intryga może krążyć wokół wyścigu kosmicznego, a akcja ma rozgrywać się w latach 60. Premierę zaplanowano na 30 czerwca 2023 roku. Tytułową rolę gra ponownie Harrison Ford, a partnerują mu m.in. Phoebe Waller-Bridge, Mads Mikkelsen, Thomas Kretschmann, Boyd Holbrook, Shaunette Renée Wilson i Antonio Banderas. Reżyseruje James Mangold ("Logan", "Le Mans '66") według scenariusza, który napisał wraz z Jezem Butterworthem i Johnem-Henrym Butterworthem. Reżyser dotychczasowych filmów o przygodach Jonesa, Steven Spielberg, piastuje tym razem stanowisko producenta.


Chris Pratt zdobył popularność dzięki roli poczciwego półgłówka Andy'ego Dwyera w sitcomie "Parks and Recreation". Status hollywoodzkiej gwiazdy zapewniły mu role w niezwykle dochodowych cyklach "Strażnicy Galaktyki" i "Jurassic World". Inne znane filmy z udziałem aktora to "Pasażerowie", "Siedmiu wspaniałych" oraz "Wojna o jutro". W tym miesiącu na platformie streamingowej Prime Video zadebiutował serial sensacyjny "Lista śmierci", w którym Pratt wcielił się w byłego komandosa Navy SEALS, który próbuje odkryć, kto stoi za śmiercią jego plutonu.