HBO Max już w Polsce. Cena, dostęp, polecane filmy i seriale

Filmweb
https://www.filmweb.pl/news/HBO+Max+od+dzi%C5%9B+w+Polsce.+Cena%2C+dost%C4%99p%2C+polecane+filmy+i+seriale.-145752
HBO Max już w Polsce. Cena, dostęp, polecane filmy i seriale
Już dziś w piętnastu europejskich krajach – w tym w Polsce – startuje platforma streamingowa HBO Max. W ofercie m.in. produkcje HBO, DC, Cartoon Network, Max Original i Warner Bros. Czego się po niej spodziewać? Jaki jest jej koszt? Co z użytkownikami odchodzącego HBO GO? Wszystkie najważniejsze informacje znajdziecie poniżej. Podobnie jak listę polecanych przez redakcję filmów i seriali – zarówno tych, na które czekamy, jak i tych, które możecie obejrzeć już dzisiaj.  



HBO Max – cena, dostęp, aplikacje



W oficjalnym komunikacie prasowym HBO czytamy o szczegółach:

 Dotychczasowi użytkownicy HBO GO zostaną automatycznie przeniesieni do HBO Max.

– Koszt miesięcznej subskrypcji będzie wynosił 29,99 zł, lecz dla dotychczasowych użytkowników platformy HBO GO, jak i nowych subskrybentów przygotowana została oferta, w ramach której użytkownicy otrzymają zniżkę 33% od miesięcznej ceny subskrypcji HBO Max (przy utrzymaniu nieprzerwanej miesięcznej subskrypcji usług). Dotychczasowi użytkownicy HBO GO, subskrybujący serwis bezpośrednio, zostaną automatycznie przeniesieni do HBO Max, a cena ich subskrypcji będzie wynosić jedynie 19,99 zł miesięcznie.

– Nowi użytkownicy będą mogli skorzystać z promocyjnej zniżki, jeżeli wykupią subskrypcję w serwisie do dnia 31 marca br. włącznie.

– Po 31 marca 2022 r. dodatkowo wprowadzony zostanie także roczny plan subskrypcji HBO Max w cenie 234,99 zł, w ramach którego użytkownicy otrzymają dostęp do biblioteki serwisu na rok w cenie jedynie ośmiu miesięcy.

– Filmy Warner Bros. będą dostępne w HBO Max już 45 dni od ich premiery kinowej bez dodatkowych opłat.

– HBO Max dostępny będzie na wielu urządzeniach oraz aplikacjach, w tym w systemach Smart TV, poprzez Apple TV 4K oraz Google Chromecast, konsole do gier (PlayStation 5, PlayStation 4, Xbox One i Xbox Series X/S) czy urządzenia mobilne, tj. smartfony i tablety z systemami iOS i Android, na komputerze na stronie www.hbomax.com, a także za pośrednictwem wybranych operatorów.

– Wśród funkcji streamingu będą m.in. możliwość utworzenia do pięciu spersonalizowanych profili, brak 
dotyczącego limitu liczby urządzeń, z których można korzystać w ramach jednego konta; możliwość korzystania z trzech jednoczesnych streamów; dźwięk przestrzenny 5.1, Dolby Atmos oraz wybrane tytuły w jakości 4k.

Aby być na bieżąco i zyskać dostęp do HBO Max już od pierwszego dnia działania platformy, należy wejść na stronę: http://www.hbomax.com.

HBO Max – co oglądać i na co czekać?



Start HBO Max w Polsce to oczywiście okazja do przyjrzenia się najciekawszym premierom i zapowiedziom. Zaś obok kinowych blockbusterów formatu "Diuny" czy "Matrixa: Zmartwychwstań" oraz oczekiwanych seriali – od "Lakersów: Dynastii zwycięzców" po 2. sezon "Wychowanych przez wilki" – znajdziemy mnóstwo nowych, interesujących produkcji. Poniżej nasz redakcyjny wybór najciekawszych filmów i seriali. W kolejności – czterech, które obejrzycie na HBO Max już dziś, oraz pięciu, na które będziemy musieli jeszcze chwilę poczekać. 

 
Polskie szaleństwo na punkcie koszykarskiej ligi NBA w latach 90. to dla wielu z nas doświadczenie pokoleniowe. Nic dziwnego, że już za sam tytuł serialu Jima Hechta ("Epoka lodowcowa") przyznajemy kredyt zaufania. Choć akcja produkcji rozgrywa się nieco wcześniej i pokazuje, jak "jeziorowcy" budowali swoją potęgę na przestrzeni dwóch dekad, na ekranie pojawią się bohaterowie naszego dzieciństwa – m.in. Kareem Abdul-Jabbar (Solomon Hughes) oraz Magic Johnson (Quincy Isaiah). A także legendarny właściciel Lakersów Jerry Buss (John C. Reilly). Wzloty i upadki, sport i burzliwe życie osobiste zawodników, a wszystko na tle zmieniającej się epoki. Nie musicie nas dwa razy zachęcać.

Serialowy spin-off "Legionu samobójców: The Suicide Squad" to jedna z najbardziej oczekiwanych premier HBO Max. Możecie psioczyć na marne umiejętności aktorskie Johna Ceny, ale James Gunn wie, co robi. Obsadzenie kanciastoszczękiego byłego wrestlera w roli superbohatera o wątpliwej etyce to strzał w dziesiątkę – jego Peacemaker łączy toksyczną męskość z kampem, pokazując środkowy palec nazistowskiemu dziedzictwu. Twórca "Strażników Galaktyki" umiejętnie prowadzi aktorów, dzięki czemu na twarzy tytułowego bohatera pojawiają się uczucia, jakie nie przystoją maczystowskiemu twardzielowi. Dorzućcie do tego skrzące się gówniarskim humorem dialogi i hairmetalowe przeboje na ścieżce dźwiękowej, a otrzymacie produkcję, od której nie sposób się oderwać. W bonusie udomowiony bielik amerykański o wdzięcznym imieniu Eagly i czołówka, której nigdy nie pominiecie.
"KIMI" to thriller o permanentnej inwigilacji w sam raz na czasy pandemii i Siri. Cierpiąca na agorafobię pracownica techniczna odkrywa – być może – dowody brutalnego przestępstwa, ale odbija się od ściany biurokracji. Scenarzysta David Koepp opowiada kolejną historię w stylu napisanego przez siebie "Azylu": klaustrofobiczną opowieść o kobiecie zmuszonej do nierównej walki. Reżyser Steven Soderbergh z kolei bawi się konwencją paranoicznego thrillera, odsyłając trochę do własnej "Niepoczytalnej", a trochę do klasyków w rodzaju "Powiększenia" czy "Rozmowy". Zoë Kravitz bez problemu dźwiga na własnych barkach cały film, w zasadzie zbudowany na jej roli.

Ekranizacja powieści kanadyjskiej pisarki Emily St. John Mandel sypie sól w pandemiczną ranę, ale też pokazuje światełko w tunelu współczesności. "Station Eleven" to postapokaliptyczna opowieść o grupie ludzi, którzy przeżyli pandemię grypy i próbują odbudować świat. Oto starcie o przyszłość ludzkości: teatralna trupa, która usiłuje ocalić kulturę, inscenizując m.in. "Hamleta", kontra złowroga sekta pod przewodnictwem samozwańczego proroka. W świetnej obsadzie znaleźli się m.in: Mackenzie Davis, Himesh Patel i David Wilmot.



"Odwilż" to pierwsza polska produkcja zrealizowana dla HBO Max. 6-odcinkowy kryminał opowiada historię szczecińskiej policjantki, który prowadzi śledztwo w sprawie znalezionych na brzegu Odry zwłok młodej kobiety. Jak się wkrótce okazuje, niedługo przed śmiercią ofiara urodziła dziecko. Poszukiwania noworodka stają się dla bohaterki impulsem do konfrontacji z własnym problemami. W obsadzie "Odwilży" znaleźli się m.in. Katarzyna Wajda, Bartek Kotschedoff, Sebastian Fabijański, Bogusław Linda oraz Andrzej Grabowski. Autorką scenariusza jest Marta Szymanek ("Wataha"), a za kamerą stanął Xawery Żuławski ("Krew z krwi"). Premiera: 1 kwietnia. Liczymy na mocne kino sensacyjne.

Parafrazując rapowego klasyka: nowy Michael Mann to święto. Blisko cztery dekady po premierze kultowego "Miami Vice" twórca "Gorączki" zaprasza widzów do wstąpienia w szeregi "Tokyo Vice". Scenariusz serialu oparty jest na reportażu Jake'a Adelsteina – amerykańskiego dziennikarza śledczego, który pod koniec lat 90. przeniósł się do stolicy Japonii. W swoich artykułach autor odkrywał przed czytelnikami mroczne oblicze Kraju Kwitnącej Wiśni, pisząc o zorganizowanej przestępczości, handlu ludźmi oraz korupcji w szeregach policji. W efekcie wybuchł skandal, a żądna zemsty yakuza wyznaczyła za głowę Adelsteina wysoką nagrodę. Główną rolę w "Tokyo Vice" gra Ansel Elgort ("West Side Story", "Baby Driver"), a partnerują mu m.in. Ken Watanabe i Rachel Keller. Premiera: 7 kwietnia.

Kiedy Sam Raimi i Bruce Campbell łączą siły, a w trakcie zdjęć zużywa się 6,5 tysiąca litrów sztucznej krwi, wiedzcie, że coś się dzieje. Martwe zło powraca. Wprawdzie nie znamy jeszcze dnia ani godziny, nie przeszkadza nam to jednak jarać się jak wracające do piekła demony. Jedyne, co nas martwi, to że tym razem ekranowy Ash ma spełniać się wyłącznie jako producent wykonawczy. Mamy cichą nadzieję, że choć na chwilę pojawi się przed kamerą.
 
"Gra o tron" należy do największych przebojów HBO. Serial zdefiniował na nowo, czym jest fantastyka na małych ekranach. Jednak finałowy sezon podzielił widownię. "Ród Smoka", którego akcja rozgrywa się parę wieków przed wydarzeniami przedstawionymi w "Grze o tron", ma przed sobą więc niezwykle trudne wyzwanie. Z jednej strony musi dorównać legendzie wielkiego poprzednika. Z drugiej – musi odzyskać zaufanie tych, którzy stracili je, oglądając finał "Gry o tron". Jest na to olbrzymia szansa. Ci z Was, którzy znają literacki pierwowzór, wiedzą, że możemy spodziewać się dworskich intryg, spektakularnych bitew z udziałem smoków oraz zaskakujących zwrotów akcji, które zdefiniują losy Siedmiu Królestw na pokolenia.
 
Dlaczego jesteśmy podekscytowani serialem "Our Flag Means Death"? Odpowiedź zawiera się w dwóch słowach: Taika Waititi. Pochodzący z Nowej Zelandii filmowiec od lat bawi nas i zaskakuje swoim niezwykłym poczuciem humoru i szaloną wyobraźnią. To za jego sprawą powstał jeden z najlepszych seriali o wampirach ("Co robimy w ukryciu"). Tylko on sprawił, że śmialiśmy się na komedii o wyimaginowanym Adolfie Hitlerze. To jemu też zawdzięczamy najlepszą część filmowych przygód Thora. "Our Flag Means Death" opowiada o złotej erze piratów z Karaibów. Waititi stanął nie tylko za kamerą kilku odcinków, ale i przed nią. Nowozelandczyk wcielił się bowiem w legendarnego pirata Czarnobrodego.
 
 

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones