Netflix długo trzymał fanów serialu "Martwi detektywi" w niepewności. Teraz jednak platforma oficjalnie ogłosiła, że drugiego sezonu nie będzie. To już koniec. Komiksowy spin-off "Sandmana" trafił (znów) do kosza
"Martwi detektywi" inspirowani są komiksami DC autorstwa
Neila Gaimana. Ich akcja rozgrywa się w tym samym świecie co "Sandman". Dlatego też nikogo nie powinno dziwić, że pierwotnie serial miał powstać dla HBO Max.
Po zmianach władz w DC Studios
"Martwi detektywi" zostali skasowani. Wtedy uratowała go platforma Netflix, dla której powstał w międzyczasie serial
"Sandman".
"Martwi detektywi" mieli premierę w kwietniu.
Bohaterami serialu są Charles Rowland i Edwin Payne – duchy dwóch chłopców, którzy zamiast wyruszyć w zaświaty pozostali na Ziemi, by rozwiązywać nadprzyrodzone zagadki kryminalne. Z pomocą jasnowidzki Crystal i jej przyjaciółki Niko rozwiążą najmroczniejsze tajemnice świata umarłych.
Duet zagrali: debiutant
George Rexstrew oraz
Jayden Revri ("
Przeznaczenie: Saga Winx"). W pozostałych rolach:
Kassius Nelson ("
Ostatniej nocy w Soho"),
Yuyu Kitamura,
Jenn Lyon ("
Pazury"),
Ruth Connell ("
Nie z tego świata") i
Briana Cuoco ("
Stewardesa").
Scenarzystą serialu jest
Steve Yockey ("
Stewardesa", "
Nie z tego świata"). Produkuje
Greg Berlanti, współtwórca tzw. "Arrowverse", który współpracował z platformą Netflix przy serialu "
Ty".
Zwiastun serialu "Martwi detektywi"