Quentin Tarantino wciąż upiera się, że nakręci w sumie tylko 10 filmów

Quentin Tarantino w programie "Close Up With The Hollywood Reporter" po raz kolejny potwierdził, że nakręci tylko 10 filmów. Ponieważ "Nienawistna ósemka" jest jego ósmym filmem, oznacza to, że pozostały mu do wyreżyserowania już tylko dwa. Niestety nie podał, co to będzie.


Tarantino przejdzie na filmową emeryturę, ale nie zamierza przestać być twórcą. Już planuje swoją pozakinową przyszłość. Chciałby napisać powieść. Marzy mu się również kariera dramatopisarza oraz reżysera teatralnego.

Co więcej, Tarantino już ma pomysł na przedstawienie. Otóż chciałby przenieść na deski teatru "Nienawistną ósemkę". Podoba mi się pomysł dania innym aktorom szansy zagrania stworzonych przeze mnie bohaterów i jestem ciekawy, co z tego wyniknie – powiedział reżyser.

Tarantino ma już niejakie pojęcie na temat tego, jak może wyglądać sceniczna "Nienawistna ósemka". Zanim bowiem zaczął prace nad filmem, zorganizował czytanie scenariusza na żywo. To ono właśnie przekonało go, że powinien nakręcić ten film. Wcześniej z projektu zrezygnował, kiedy scenariusz został bez jego wiedzy opublikowany w sieci.