Woody Allen wspiera ruch #MeToo, ale ma też do niego żal

indieWIRE / autor: /
https://www.filmweb.pl/news/Woody+Allen+wspiera+ruch+MeToo%2C+ale+ma+te%C5%BC+do+niego+%C5%BCal-128546
Choć ruch #MeToo nie przepada za Woodym Allenem, reżyser nie podziela niechęci. Mimo, że w świetle upadku Harveya Weinsteina czy Kevina Spaceya ponownie nagłośniono oskarżenia o molestowanie, jakie wysunęła adresem reżysera jego adoptowana córka, Dylan, a wielu aktorów publicznie wyparło się twórcy, sam zainteresowany wyraził swoje poparcie dla #MeToo. Przy okazji wyraził jednak żal, że sam stał się czarnym charakterem ruchu.

GettyImages-693965840.jpg Getty Images © Kevin Winter

Jestem wielkim orędownikiem ruchu #MeToo, powiedział Allen w wywiadzie udzielonym argentyńskiej telewizji. Uważam, że ujawnianie nazwisk kolejnych mężczyzn, którzy prześladują niewinne kobiety, to dobre zjawisko. Ale wiecie, to ja powinienem być ikoną #MeToo. Działam w świecie kina od 50 lat, pracowałem z setkami aktorek i ani jedna z nich - ani wielkie gwiazdy, ani debiutantki - nigdy nie sugerowała nawet, bym potraktował ją niestosownie. Zawsze miałem z nimi wspaniałe doświadczenia.

Przeszkadza mi, że jestem porównywany do ludzi, których o molestowanie oskarżyło 20, 50 czy 100 kobiet, dodał. Mnie z kolei oskarżyła jedna kobieta w ramach walki o prawa do opieki nad dzieckiem, a sprawa została zbadana i udowodniono, że to nieprawda. Wciąż jednak wrzuca się mnie do jednego wora z tymi ludźmi.

Los najnowszego filmu reżysera, "A Rainy Day in New York", chwilowo stoi pod znakiem zapytania. Komedia została nakręcona dla Amazon Studios i miała mieć premierę w tym roku. Nie wiadomo jednak, czy studio postanowi wprowadzić tytuł. Aktorzy, którzy wystąpili w filmie - m.in. Timothée Chalamet i Rebecca Hall - publicznie przyznali, że żałują, iż podjęli wsółpracę z Allenem.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones