Benedict Cumberbatch ("
Doktor Strange w multiwersum obłędu") negocjuje warunki kolejnej roli na małym ekranie. Dwukrotnie nominowany do
Oscara aktor ma wystąpić w sześcioodcinkowym miniserialu "Eric". Projekt powstaje dla Netflksa.
"Eric" – historia słynnego lalkarza
Akcja serialu została osadzona w Nowym Jorku lat 80.
Cumberbatch ma wcielić się w Vincenta Sullivana, lalkarza tworzącego jeden z najpopularniejszych programów dla dzieci w amerykańskiej telewizji. Jego kariera i życie osobiste załamują się, gdy znika jego najmłodszy syn Edgar. Bohater nie stroni od używek, zostaje bezdomnym. Jedynym towarzyszem jego upadku jest ponad dwumetrowa niebieska lalka Eric, która zabiera go na wyprawę w poszukiwaniu zaginionego dziecka.
Serial napisała
Abi Morgan, scenarzystka m.in. filmów "
Żelazna dama", "
Wstyd", "
Kobieta w ukryciu" i "
Sufrażystka" oraz seriali "
Czas prawdy", "
Wojna i miłość", "
River" i "
Rozstania". Za kamerą stanie
Lucy Forbes ("
The End of the F***ing World", "
Będzie bolało").
Benedict Cumberbatch na małym ekranie
Rolą przełomową w karierze aktora był detektyw
Sherlock Holmes odgrywany przez cztery sezony w serialu "
Sherlock". Występ przyniósł mu nagrodę
Emmy, do której był nominowany także za powstały dla HBO miniserial "
Patrick Melrose". To adaptacja na poły autobiograficznej powieści
Edwarda St. Aubyna opowiadająca o mężczyźnie z arystokratycznego domu, który swoje słabości i traumy z dzieciństwa próbuje odgonić za pomocą używek.
W listopadzie 2021 roku ogłoszono, że
Cumberbatch powróci do współpracy ze stacją przy okazji serialu "Londongrad". Scenariusz został napisany na podstawie bestsellerowej książki "Terminal Spy" autorstwa Alana Cowella. Brytyjski aktor ma wcielić się w Rosjanina Aleksandra Litwinienkę – byłego podpułkownika KGB i politycznego emigranta, który otwarcie krytykował politykę Władimira Putina i demaskował stojące za nią mechanizmy (dotyczące zwłaszcza konfliktu w Czeczenii). W trakcie śledztwa w sprawie śmierci dziennikarki Anny Politkowskiej został otruty na emigracji w Anglii izotopem polonu. Zmarł w 2006 roku w londyńskim szpitalu. Za kamerą ma stanąć
Bryan Fogel, twórca dokumentu "
Ikar".