Widowisko "Avengers 5" – dotychczas znane jako "Avengers: The Kang Dynasty" – straciło kolejnego scenarzystę. Michael Waldron opuścił projekt, który nie ma również reżysera – ani nawet oficjalnego tytułu. "Avengers 5" bez scenarzysty
Historia "Avengers 5" to historia odejmowania. Odkąd projekt został ogłoszony w lipcu 2022 roku, pożegnali się już z nim reżyser Destin Daniel Cretton, scenarzysta Jeff Loveness i aktor Jonathan Majors, który miał wcielić się w tytułowego antagonistę. Na chwile obecną w tytule brakuje również
Kanga, więc możliwe, że i on wyleciał z filmu. Marvel zmienił koncepcję widowiska po tym, jak
Majors został skazany za pobicie partnerki.
W czerwcu pojawiła się wiadomość, że Michael Waldron skończył pisanie nowej wersji scenariusza. Twórca pracował wcześniej przy filmie "Doktor Strange w multiwersum obłędu" oraz serialu "Loki". Odejście Waldrona nie musi jednak oznaczać, że jego tekst trafi do kosza. Możliwe, że wersja, którą napisał, posłuży jako punkt wyjścia do kolejnych poprawek.
Waldron sam poprawiał wcześniej scenariusz "
Multiwersum obłędu", który napisali
Scott Derrickson i
Jade Halley Bartlett. Poza tym wciąż figuruje jako scenarzysta następnego w kolejce widowiska Marvela, "
Avengers: Secret Wars".
"
Avengers 5" i "
Avengers: Secret Wars" mają być gigantycznym pięciogodzinnym wydarzeniem filmowym w stylu dyptyku "
Wojna bez granic"/"
Koniec gry". Zdjęcia mają ruszyć w marcu 2025 roku. Premierę pierwszego filmu zaplanowano na 1 maja 2026, a drugiego – na 7 maja 2027.
"Deadpool & Wolverine" – zwiastun
Nadchodzi "Deadpool & Wolverine"
"Deadpool & Wolverine" swoją premierę będzie miał w lipcu. Projekt realizowany był z przygodami (m.in. za sprawą ubiegłorocznych strajków scenarzystów i aktorów). Jego premiera kilkakrotnie była przesuwana. Ostatecznie będzie jedyną aktorską kinową produkcją Marvela w tym roku.
Film celebruje dołączenie mutantów do MCU.
"Deadpool & Wolverine" jest bowiem pierwszą częścią cyklu od chwili przejęcie 20th Century Fox przez Disneya. Oznacza też pierwszy film z kategorią R Disneya od wielu, wielu lat (i pierwszą w historii MCU).
Gwiazdami produkcji są oczywiście
Ryan Reynolds i
Hugh Jackman. W obsadzie pojawi się w epizodach wiele postaci znanych z czasów 20th Century Fox. Na przykład
Pyro w wykonaniu
Aarona Stanforda.