Wczoraj pisaliśmy o tym, że Oprze Winfrey zaproponowano jedną z głównych ról w "The Butler". Dziś okazuje się, że do obsady może dołączyć również Liam Neeson. Aktor miałby zagrać Lyndona B. Johnsona, który został prezydentem po tym, jak zamordowano Johna F. Kennedy'ego.
"The Butler" będzie historią czarnoskórego Eugene'a Allena, który pracował w Białym Domu w latach 1952-1986. Służył ośmiu prezydentom i był świadkiem wielu przełomowych wydarzeń. Film reżyseruje Lee Daniels ("Hej, skarbie").
Jak głoszą niepotwierdzone oficjalnie informacje, w filmie mają również pojawić się John Cusack, Hugh Jackman, Mila Kunis i David Oyelowo. Neeson miał grać Johnsona w "Selmie", innym projekcie Danielsa, który teraz, gdy do produkcji ruszył "The Butler", został odwołany.
"The Butler" będzie historią czarnoskórego Eugene'a Allena, który pracował w Białym Domu w latach 1952-1986. Służył ośmiu prezydentom i był świadkiem wielu przełomowych wydarzeń. Film reżyseruje Lee Daniels ("Hej, skarbie").
Jak głoszą niepotwierdzone oficjalnie informacje, w filmie mają również pojawić się John Cusack, Hugh Jackman, Mila Kunis i David Oyelowo. Neeson miał grać Johnsona w "Selmie", innym projekcie Danielsa, który teraz, gdy do produkcji ruszył "The Butler", został odwołany.
