Michael Fassbender ma na swoim koncie wiele ról w filmach SF. Ale do tej pory nie zagrał w najsłynniejszym cyklu - "Gwiezdne wojny". Jak się okazuje, stało się tak nie dlatego, że nikt mu roli w serii nie zaproponował.
Getty Images © John Phillips W jednym z ostatnich wywiadów
Fassbender pochwalił się, że prowadził rozmowy z
J.J. Abramsem. Tematem był jego udział w filmie
"Przebudzenie Mocy". Aktor otrzymał ofertę, ale odrzucił ją, ponieważ miał inne filmowe zobowiązania.
Niestety
Fassbender nie zdradził, zagranie której postaci zaproponował mu
Abrams. Niektórzy sugerują, że może tu chodzić o Generała Huxa, skoro zagrał go ostatecznie inny Irlandczyk -
Domhnall Gleeson.