Player poleca filmowe nowości

Player dba, aby w jego bibliotece każdy znalazł coś dla siebie, regularnie uzupełniając listę nowości. Nie zabraknie wśród nich wzruszających melodramatów i komedii romantycznych ("Narodziny gwiazdy", "Kocha, lubi, szanuje") ani  trzymających w napięciu akcyjniaków i thrillerów ("San Andreas", "Pragnienie zemsty"). Co jeszcze znajdziecie? Sprawdźcie nasze zestawienie najciekawszych nowości, które już teraz możecie obejrzeć w Playerze.



Bradley Cooper wiedział, co robi, w głównej roli obsadzając Lady Gagę. Występ w "Narodzinach gwiazdy" przyniósł piosenkarce nominacje do najważniejszych nagród, m.in. Złotego Globu i Oscara. I choć żadnej z tych statuetek nie zabrała do domu, może sobie pogratulować: skomponowany na potrzeby filmu utwór pt. "Shallow", którą zaśpiewała wspólnie z Cooperem, natychmiast stał się hitem (i został nagrodzony przez Amerykańską Akademię Filmową). Dawno żadna oscarowa piosenka nie wpadła nam tak w ucho.



Lubicie legendy arturiańskie? "Król Artur: Legenda miecza" w reżyserii Guya Ritchie'ego to jedna z najbardziej oryginalnych filmowych interpretacji tej historii. Brytyjski reżyser zadbał o klimat, dzięki czemu jego wersję przygód legendarnego władcy ogląda się jak film gangsterski. Charlie Hunnam świetnie odnajduje się w roli wychowanego przez londyńskie prostytutki cwaniaka, który nie ma pojęcia o swym arystokratycznym pochodzeniu. Dodatkową zaletą produkcji jest muzyka skomponowana przez Daniela Pembertona.



Akcja "Kocha, lubi, szanuje" zaczyna się tam, gdzie zazwyczaj kończą się komedie romantyczne. Cal Weaver (Steve Carell) jest przekonany, że wiedzie idealne życie – wciąż jest szaleńczo zakochany w swojej szkolnej miłości, mają piękny dom i wychowują dwójkę dzieci... tyle że pewnego wieczoru Emily (Julianne Moore) oświadcza, że chce rozwodu. Zdruzgotany bohater przenosi się do kawalerki, a wolny czas zaczyna spędzać na użalaniu się nad sobą w barze. Jego biadolenia nie może znieść Jacob (Ryan Gosling), stały bywalec lokalu, lekkoduch i kobieciarz. Pewnego dnia postanawia pomoc Calowi... Film Glenna Ficarry i Johna Requi to szalona komedia pomyłek, w której niewygodne dla bohaterów fakty wychodzą na jaw w najmniej odpowiednim momencie. Choć Ryan Gosling wygląda tu "jak z photoshopa", to Steve Carell podbił nasze serca jako mężczyzna zakradający się do ogrodu byłej żony, by pielęgnować róże. 



Jeśli na świecie istnieje ktoś, kto mógłby pokonać trzęsienie ziemi, z pewnością jest to Dwayne Johnson. W "San Andreas" były wrestler, nie bez powodu noszący pseudonim "The Rock" (Skała), wciela się w Raya, pilota śmigłowca ratunkowego, który poruszy niebo i ziemię aby zapewnić bezpieczeństwo swojej rodzinie. Jak napisał nasz recenzent, Matka Natura zadarła z niewłaściwym facetem...



Filmy z gatunku science-fiction z grubsza możemy podzielić na te bardziej "fantastyczne" i bardziej "naukowe". Christopherowi Nolanowi udało się doskonale zharmonizować te dwa składniki. Choć wydarzenia przedstawione w "Interstellar" wydają się wytworem nieskrępowanej wyobraźni reżysera, mają solidne podstawy. Kip Thorne, fizyk teoretyczny i laureat nagrody Nobla, czuwał, by wszystko, co widzimy na ekranie, pokrywało się z wnioskami wynikającymi z ogólnej teorii względności. Co ciekawe, wykonane w 2019 roku pierwsze zdjęcie czarnej dziury przedstawiało obiekt bardzo podobny do tego, który przygotowano na potrzeby produkcji.



Glenn Ficarra i John Requa nie poprzestali na "Kocha, lubi, szanuje". Innym godnym polecenia filmem reżyserskiego duetu jest "Focus", czyli komedia kryminalna, w której doświadczony oszust Nicky (Will Smith) uczy fachu młodą złodziejkę (Margot Robbie). Sprawy komplikuje – a jakże – rodzące się między nimi uczucie. Jeśli lubicie filmy o przekrętach, sfokusujcie się na tym tytule. Warto choćby dla Margot Robbie, która jako Jess kradnie każdą scenę.



Są takie filmy, które zawsze poprawiają nam humor. Z pewnością należy do nich "Praktykant". Grany przez Roberta De Niro Ben, 70-letni wdowiec, nie jest zadowolony z życia na emeryturze. Wykorzystuje więc okazję, by wrócić do pracy... jako stażysta w portalu poświęconym modzie. Mimo że to jego pierwsze kroki w branży życiowe doświadczenie okazuje się nieocenione. Film Nancy Meyers to doskonała komedia o zderzeniu pokoleń. Jej fanem jest Quentin Tarantino, który brak nominacji do Oscarów za scenariusz i pierwszoplanową rolę męską uznał za nieporozumienie.
 


Jeśli jesteście fanami polskiego kina, "Drogówka" Wojciecha Smarzowskiego to propozycja dla Was. Historia siedmiu policjantów, którzy nie zawsze działają w granicach prawa, to realizacyjny majstersztyk. My cenimy ten film za bezkompromisowe spojrzenie na współczesną Polskę i wirtuozerski montaż. Na ekranie, jak to u Smarzowskiego, same gwiazdy, m.in. Bartłomiej Topa, Arkadiusz Jakubik, Eryk Lubos, Jacek Braciak i Marcin Dorociński.



Zemsta jest daniem, które najlepiej smakuje na zimno. Doskonale wie o tym grana przez Rosamund Pike Miranda Wells. Bohaterka jest duchową siostrą Amy Dunne z "Zaginionej dziewczyny" Davida Finchera. Występem tym aktorka kolejny raz udowadnia, że świetnie się czuje w rolach niejednoznacznych, balansujących na granicy dobra i zła postaci. Dzięki niej "Pragnienie zemsty" to trzymający w napięciu thriller, który będziecie oglądać z krawędzi fotela.



Inspiracją dla filmu Michaela Winterbottoma była prawdziwa historia młodej Amerykanki oskarżonej o zamordowanie swojej współlokatorki podczas wymiany studenckiej we Włoszech. Brytyjskiego reżysera bardziej niż zbrodnia i głośny proces sądowy interesuje sposób, w jaki zostały one przedstawione w mediach. Czyniąc głównym bohaterem kolegę po fachu (Daniel Brühl), Winterbottom buduje kolejne odniesienia między fikcją a rzeczywistością, a przy okazji pokazuje, jak przekaz medialny zniekształca prawdę. Na szczególną uwagę zasługuje rola Cary Delevingne. 

Sprawdź filmowe hity na wyciągnięcie ręki.