Spekulacje, kto przejmie rolę Jamesa Bonda po Danielu Craigu trwają dosłownie od lat. Wygląda na to, że na oficjalne informacje będziemy musieli jeszcze sporo poczekać. Casting na Bonda? Dopiero po zdjęciach do trzeciej części "Diuny"
Jak podaje Deadline,
Denis Villeneuve zamierza zająć się castingiem na nowego
agenta 007 dopiero po zakończeniu prac na planie trzeciej części "
Diuny". Początek zdjęć do "
Bonda 26" zaplanowano na 2027 rok. Oznacza to, że film raczej nie trafi na ekrany wcześniej niż w 2028 roku.
Getty Images © Emma McIntyre Na razie wiadomo jedynie, że do roli poszukiwany jest aktor będący z pochodzenia Brytyjczykiem (a zatem
Glen Powell i
Austin Butler mogą spać spokojnie) w wieku ok. 30 lat (co dyskwalifikuje też
Aarona Taylora-Johnsona,
Jacka Lowdena i
Scotta Rose'a-Marsha). Twórcy chcą postawić na świeżą twarz – nie będzie to zatem gwiazda o ugruntowanej pozycji (a więc na pewno nie
Henry Cavill,
Idris Elba ani
Tom Hardy).
Wśród faworytów do roli
Jamesa Bonda wymieniano też
Jacoba Elordiego,
Harrisa Dickinsona i
Toma Hollanda.
Zobacz zwiastun filmu "Nie czas umierać"
Aktualnie cykl filmów o przygodach
Jamesa Bonda zamyka film "
Nie czas umierać" z
Danielem Craigiem w roli głównej. Trafił on na ekrany w 2021 roku. Przypominamy zwiastun:
Agent 007 wycofał się ze służby i cieszy się życiem na Jamajce. Idyllę przerywa wizyta przyjaciela z CIA Feliksa Leitera, który prosi go o uratowanie porwanego naukowca. Misja okazuje się bardziej zdradziecka, niż zakładano i prowadzi Bonda tropem złoczyńcy dysponującego nową niebezpieczną technologią.