Wrzesień w CANAL+ online: To warto obejrzeć

Czekaliście na "Minutę ciszy" i "Dziewczynę z Plainville"? To już! Oba seriale debiutują w CANAL+ online już we wrześniu. Pierwszy z nich to komediodramat, którego centralnym punktem fabularnym jest walka między dwoma zakładami pogrzebowymi z Robertem Więckiewiczem i Piotrem Roguckim w rolach główny. Drugi to ekranizacja autentycznej i wstrząsającej historii o dziewczynie, która namówiła swojego chłopaka do popełnienia samobójstwa. Dlaczego to zrobiła i czy przyjęła spełnienie swojego planu z satysfakcją, przekonamy się już 6 września w CANAL+ online. 

Wśród propozycji CANAL+ online na wrzesień znajdziecie też "Króla internetu" w reżyserii Gii Coppoli z Mayą Hawke i Andrew Garfieldem w rolach głównych, a także piękny dokument o dniu z życia świni, matki małych świnek, pod tytułem "Gunda".

Poniżej znajdziecie najciekawsze wrześniowe premiery w CANAL+ online. 







Lubimy Colina Firtha, filmy z nim w obsadzie bierzemy więc w ciemno. Dodatkowo przekonują nas Matthew Macfadyen i Kelly Macdonald na ekranie, a także błyskotliwa fabuła. Dramat wojenny Johna Maddena ("Zakochany Szekspir", "Hotel Marigold") opowiada bowiem o wydarzeniu nazywanym jednym z największych podstępów w dziejach II wojny światowej. Brytyjski kontrwywiad, chcąc ochronić Sycylię przed atakiem, wymyśla przebiegłą operację, która ma odwrócić uwagę Niemców i przekierować ich siły w zupełnie inne miejsce. Mimo poważnego tematu, nie zabrał tu też humoru. 





Pamiętacie tę historię? Młoda Amerykanka o imieniu Michelle Carter namawia swojego chłopaka do popełnienia samobójstwa... Gdy chłopak w końcu to robi, Carter zostaje postawiona w akt oskarżenia. Okazuje się bowiem, że wysyłała do niego wiadomości jawnie besztające go, gdy ten wyrażał swoje wątpliwości co do podjętej decyzji. Czy to postać czystego zła? Teraz za sprawą serialu "Dziewczyna z Plainville" współtwórców "Mindhuntera" i "Happy!" możecie dowiedzieć się więcej o tej sprawie i spróbować wniknąć w głowę bohaterki. A w tej roli fantastyczna Elle Fanning. Gwarantujemy, że nie będziecie mogli się oderwać. 




Polska prowincja i polskie absurdy. Bohater serialu (Robert Więckiewicz) właśnie kończy karierę listonosza i przechodzi na zasłużoną emeryturę. Jego plany na spokojną starość burzy śmierć przyjaciela (Mirosław Zbrojewicz). Jakby tego było mało, jedyny w okolicy zakład pogrzebowy odmawia jego pochówku (w roli czarnego charakteru Piotr Rogucki). Co robi Mietek Zasada? Otwiera swój własny biznes pogrzebowy, w dodatku z zasadami. Konflikt między dwoma domami pogrzebowymi staje się przyczynkiem do śmiertelnie niepoważnych żartów i czarnego humoru. Twórcy "Minuty ciszy" Jacek Lusiński i Szymon Augustyniak jako autorzy scenariusza zaludnili ten swojski obrazek barwnymi postaciami (granymi przez barwnych aktorów), które stopniowo będą odkrywały przed nami kolejne tajemnice. Na poznanie ich będziemy mieli 6 odcinków. Zaczynamy 9 września. 





Zapnijcie pasy, bo będzie się działo! Oto młodziutka Eloise marzy o karierze wielkomiejskiej projektantki mody. By spełnić swoje plany, przenosi się do Londynu. Na miejscu w niejasnych okolicznościach jej losy zaczynają się przeplatać z historią pewnej olśniewającej piosenkarki. Świat, którego Eloise tak pragnęła, okazuje się pełen mroku i upiornych tajemnic. Jeśli lubicie wcześniejsze filmy Edgara Wrighta – reżysera "Wysypu żywych trupów" oraz "To już jest koniec" – z łatwością dostrzeżecie tu jego charakterystyczny styl. Jednocześnie "Ostatniej nocy w Soho" znacznie różni się od jego wcześniejszych dokonań. Miłośnicy grozy i niekonwencjonalnych historii będą zadowoleni. A na ekranie błyszczą Thomasin McKenzie i Anya Taylor-Joy. 



Czegoś takiego jeszcze nie widzieliście. Dokument o tytułowej świni przypomina w formie kino artystyczne opowiadające o istocie życia. W rzeczywistości doświadcza się go jednak jak pełne poezji i tkliwości spotkanie z pięknem dnia codziennego. Sfotografowane zwierzęta w swoim naturalnym środowisku są tu bowiem bardzo ludzkie – pełne emocji, przemyśleń i trosk. Mnóstwo tu też ciepłego humoru i niepowtarzalnych scen, które być może zobaczycie pierwszy raz w życiu. Obserwowanie nieskrępowanych w swojej codzienności Gundy, jej dzieci i sąsiadów prowadzi do poruszającej refleksji, że wystarczy zatrzymać się na chwilę, by dostrzec, że każde życie zasługuje na afirmację i szacunek.





To Was obudzi! Twórcy "Fali" i "The Quake. Trzęsienia ziemi" budują napięcie tym razem na wodach Morza Północnego, gdzie dochodzi do wybuchu na platformie wiertniczej. Brzmi jak kino w stylu Rolanda Emmericha? Nie tym razem. Choć nie uświadczymy tu spektakularnych wybuchów i nieprawdopodobnych zwrotów akcji, całość z pewnością będziecie oglądać z krawędzi fotela. Bo stawka jest wysoka. Tragedia na platformie to bowiem dopiero początek, a w powietrzu wisi katastrofa ekologiczna – oto dno morskie zaczyna pękać. Zastęp naukowców dwoi się więc i troi, by nie dopuścić do tego, co wydaje się nieuniknione. Szczytem grozy okazuje się fakt, że zagrożenie jest jak najbardziej realne także w naszej rzeczywistości. 




Jest i "Król internetu". Oto portret dwudziestolatków z pokolenia Z. Frankie to początkująca twórczyni internetowego kontentu. Aktualnie pracuje w klubie komediowym jako barmanka. Tu poznaje ekscentrycznego performera krytykującego współczesny konsumpcjonizm i komercję. Dziewczyna nagrywa jego występy i wrzuca na Youtube. W niedługim czasie szalony chłopak zyskuje sławę i – wbrew głoszonym wartościom – zaczyna zarabiać dużo pieniędzy. Rękę po zyski wyciąga także menadżer klubu. Kto jest autorem tego sukcesu? I czy jesteśmy w stanie uwolnić się od sieci? Nawet jeśli nie znajdziecie odpowiedzi na te pytania albo wydadzą się wręcz zbyt oczywiste, seans umilają fantastyczne występy stonowanej w swojej roli Mai Hawke i skontrastowanego z jej bohaterką energicznego Andrew Garfielda. A za kamerą Gia Coppola, twórczyni "Palo Alto" i wnuczka TEGO Coppoli!