Jonathan Nolan wyszedł z cienia brata, pracując m.in. przy takich serialach jak "Westworld" czy "Fallout". Wcześniej jednak bracia Nolanowie - Jonathan i Christopher - pracowali razem m.in. nad trylogią o Batmanie. Jonathan był współscenarzystą filmów "Mroczny Rycerz" i "Mroczny Rycerz powstaje". W jednym z ostatnich wywiadów twórca zdradził, czy byłby gotów wrócić do postaci Batmana.    Jonathan Nolan chętnie wróci do Batmana
  
  Getty Images © Variety   Czyż nie byłoby to spełnienie marzeń?, powiedział 
Jonathan Nolan. 
Zajęło to 10 lat mojego życia - licząc od momentu, gdy zaproszono mnie do pracy przy "Batmanie - Początku". I to było epickie: praca z Christianem Bale'em, Heathem Ledgerem, Morganem Freemanem, Michael Caine'em i możliwość uczczenia amerykańskiej ikony. Czy wróciłbym, gdybym ponownie dostał taką propozycję? Oczywiście.  Zajęliśmy się innymi rzeczami. I oczywiście, inni twórcy przejęli pałeczkę i poszli dalej z tymi postaciami, dodał 
Nolan, nawiązując do "
Batmana" 
Matta Reevesa.  
Zapytany o to, kogo chciałby zobaczyć w roli 
Batmana, odparł: 
Dla mnie to zawsze będzie Christian.     TOP: Najlepsze filmy Christophera Nolana
 Jonathan Nolan namówił brata do nakręcenia "Mrocznego Rycerza"
 Jonathan Nolan wystąpił niedawno w podcaście "Armchair Expert", gdzie opowiedział o tym, jak zachęcił swojego brata, 
Christophera, do kontynuowania trylogii o
 Batmanie. 
      
Chris wahał się, czy kręcić kolejny film, wspomina 
Jonathan Nolan. 
Nie chciał zostać reżyserem filmów superbohaterskich.   Jonathan zaznaczył, że 
Chris był bardzo dumny z filmu "
Batman - Początek", ale był gotów porzucić postać Człowieka Nietoperza.  
Jonathan wspomina, jak powiedział do brata: 
Spędziliśmy godzinę, opowiadając genezę tego bohatera. Co jeszcze możemy z tym zrobić? Czy możemy wziąć te same postacie i delikatnie przesunąć je do innego gatunku? Czy możemy przejść od filmu przygodowego do kryminału i opowieści o mafii, zachowując ten sam klimat?  Producent Charles Roven, Chris i ja siedzieliśmy razem i powiedziałem: "Stary, nie bądź tchórzem. Zróbmy to!", dodaje 
Nolan. 
Kiedy mieliśmy gotowy scenariusz, stwierdziłem: "To będzie świetne. To ekscytujące. Musimy zrobić ten film". Ostatecznie się zgodził. I udało mu się uniknąć zaszufladkowania.    MAM PARĘ UWAG: Rozmawiamy o "Batmanach" Nolana