Koneserzy kinowych klasyków mogą spokojnie rozsiąść się w fotelach i bez obaw włączyć Disney+, gdyż w startowej ofercie platformy znalazły się tytuły, wobec których żaden kinomaniach nie przejdzie obojętnie. A to dopiero początek!
Pamiętacie tsaheylu – specyficzny, silny rodzaj więzi z "
Avatara"? To właśnie tak najlepiej będzie określić uczucie, jakie może wywołać u fanów kinowych klasyków biblioteka Disney+. Na platformie wśród blisko 2000 filmowych i serialowych pozycji dodanych na start znalazły się produkcje, do których wraca się za każdym razem nie licząc, który to już raz. Podróż w kosmos, walka z niemieckim terrorystą, spotkanie z obcym, śpiewające zakonnice i fantazyjny świat niebieskiego plemienia - wszystkie te chwile możesz przeżyć jeszcze raz oglądając klasyki światowego kina na Disney+.
Informacja sponsorowana