Te grupy zadają kłam twierdzeniu, że z rodzinami najlepiej wypada się na zdjęciu. Czasami nie działają prawidłowo, ale przede wszystkim dbają o siebie nawzajem. Pokazują, że nawet, gdy świat wokół będzie się walił, dal nich zawsze na pierwszym miejscu będzie bezpieczeństwo najbliższych. Również wspólnie stają do walki z przeciwnościami losu, pokonując każdego, kto zagrozi kolektywowi. Przed Wami najsłynniejsze filmowe rodziny.
Rodzina Adamsów przeszła na wielkie ekrany za sprawą Barry’ego Sonnenfelda. W jego dwóch filmach poznajemy członków ekscentrycznej familii i spoglądamy w ich codzienne życie. Fantastycznie estetyzowani Gomez (Raúl Juliá) i Morticia (Anjelica Huston) wraz ze swoimi dziećmi Pugsleyem (Jimmy Workman) i Wednesday (Christina Ricci) muszą stawić czoła zagrożeniu. W ich posiadłości znienacka pojawia się zaginiony brat Gomeza – Fester (Christopher Lloyd). Obie produkcje zyskały dużą popularność, oddając znany z komiksów charakter śmieszno-strasznej opowieści. Wieloletni staż na ekranach czyni z Addamsów jedną z najdłużej pokazywanych filmowych rodzin. Zmieniała się tylko forma przedstawienia – jeszcze w latach 60. pojawił się słynny serial, a potem do produkcji aktorskich dołączyły animacje, w tym ostatnia z 2021 roku.
Choć na przestrzeni całej słynnej trylogii głównym bohaterem mafijnej sagi był Michael Corleone, jego losy dotyczą dziejów całej rodziny. W pierwszym filmie zagrany przez Ala Pacino młody człowiek mocuje się z perspektywą aktywnego udziału w gangsterskich porachunkach i przejęcia władzy po ojcu. Nieodłączną częścią każdej decyzji, którą podejmuje, jest rodzina – zarówno ta połączona więzami krwi, a także ta wybrana, która z czasem coraz bardziej ustępuje dla dobra biznesu. Ostatecznie w kolejnych filmach dowiadujemy się, ile dla Michaela znaczyło wielokrotne zdradzanie bliskich, aby utrzymać władzę. Nawet rodzeni bracia, Sonny (James Caan) i Fredo (John Cazale), zmieniają się w kolejne wyrzuty sumienia Michaela, człowieka, który dla rodziny miałby zrobić wszystko – nawet zabić. Zakończenie trzeciej części i domykająca je strata jeszcze dosadniej obrazują towarzyszące napięcie między domem i pracą, której nie da zostawić się w biurze. Trylogia ozłociła reżysera i całą familię Coppolów, która pracowała za kamerą. A przede wszystkim przyniosła kinu o wiele więcej niż doskonały portret bardzo szczególnej rodziny.
McCallisterowie, roztargniona rodzinka występująca w "Kevinie samym w domu", pojawia się tylko w otwierających scenach filmu. I tak otrzymaliśmy wystarczająco wyrazisty rys, aby stwierdzić, że najmłodsze dziecko Kate i Petera nie dorasta w spokojnym miejscu. Tego konkretnego wieczora po kłótni ze swoim starszym bratem Buzzem zostaje odesłany na poddasze, gdzie spędza kolejne godziny. W tym czasie jego familia zaspała na samolot do Paryża i w pośpiechu wyjeżdża z domu. Wszyscy zapominają o śpiącym na górze ośmiolatku. Resztę filmu znacie już z wielu seansów, na które czas znajduje się zwłaszcza w trakcie okresu świątecznego. Tak liczna filmowa rodzina nie należy do codziennych widoków, ale do ich ekranowych rozterek potrafili odnieść się wszyscy widzowie – od rodziców, którzy zamartwiają się o swoje dziecko, po dzieci tęskniące za rodzicami. W końcu, jak przystało na klasyk kina dla całej rodziny, nawet z kompletnego chaosu w końcu powstają szczere uczucia.
Wiadomo, że podstawą dobrej opowieści jest konflikt. "Sierpień w hrabstwie Osage", film zrealizowany na podstawie nagrodzonej Pulitzerem sztuki Tracy’ego Lettsa, obiera kurs na bliskie starcia kolejnych członków rodziny, którzy gromadzą się w domu niedaleko miasteczka Pawhuska w stanie Oklahoma. Powodem spotkania po latach jest zaginięcia patriarchy rodu, który zostawił chorą na raka matkę. Trzy dorosłe córki nie rozmawiały ze sobą od jakiegoś czasu, a teraz muszą żyć pod jednym dachem i wyjaśnić sobie, co poróżniło je dawno temu. Dramat w wyśmienitej aktorskiej obsadzie (Meryl Streep, Julia Roberts, Sam Shepard, Ewan McGregor, Chris Cooper, Abigail Breslin, Benedict Cumberbatch, Juliette Lewis, Margo Martindale, Dermot Mulroney, Julianne Nicholson) pokazuje, jak zawiłe potrafią być relacje między ludźmi, którzy znają się całe życie. Film ma w sobie nieco optymizmu, bo przekonuje, że nawet najbardziej dysfunkcyjne więzy rodzinne można zerwać i spróbować zbudować na nowo. Poza tym to wyśmienicie zagrany i zrealizowany dramat.
Dzięki "Iniemamocnym" kino superbohaterskie nabrało zupełnie nowego znaczenia, zanim na dobre zaczęło królować na ekranach. W animacji Brada Birda zgadzało się wszystko: od widowiskowych scen akcji po towarzyszącą im opowieść. Choć złoty czas dla ludzi w trykotach miał dopiero nadejść, Pixar pokazał, że nawet pastisz dawnych komiksów z superbohaterami może zadziałać jako przejmująca rozrywka. Z nową "Fantastyczną Czwórką" animacja łączy jeszcze jeden element – skupienie na rodzinie. Rodzina Parrów musi ujawnić swoje niezwykłe moce dopiero w momencie próby. Poza nadludzką siłą, elastycznym ciałem, prędkością nie z tej ziemi czy znikaniem na zawołanie wszyscy członkowie zespołu specjalizują się w… dbaniu o pozostałych rodziców i dzieci. Ta wyjątkowa relacja to tylko jeden z wielu elementów tego udanego filmu, rozwinięta także w kontynuacji.
O ekranizacjach powieści Stephenie Meyer można mówić różne, często mało pochlebne rzeczy. Filmom nie sposób odmówić gigantycznej popularności, a ich bohaterom uniwersalnej rozpoznawalności. Stąd miejsce na tej liście należy się rodzinie Cullenów, grupie wampirów żyjących pod przykrywką nieopodal miasteczka Forks w stanie Waszyngton. Edward (Robert Pattinson), w którym zakochuje się Bella (Kristen Stewart), to jeden z przyszywanych synów Carlsile’a (Peter Facinelli), lekarza, który przez wieki poświęcał się leczeniu ludzi. Aby uratować od śmierci kolejne osoby, zmieniał je w wampiry, a potem brał pod swoje skrzydła i uczył etycznego życia bez krzywdzenia innych. Na przestrzeni sagi przyszywana rodzina udowadniała, że zawsze może na siebie liczyć. Ikoniczna scena gry w baseball to tylko jeden z wielu momentów, gdy pokazywali się jako dziwaczna, acz oddana sobie grupa najbliższych.
Legendarny musical "Dźwięki muzyki" opowiada o rodzinie, którą złe decyzje i strata doprowadziły do trudnego punktu w życiorysie. W posiadłości kapitana Georga von Trappa (Christopher Plummer) nie ma miejsca na emocje, gdyż dominuje tam wojskowa musztra. Zatrudniona na stanowisko guwernantki Maria (Julie Andrews) wprowadza do domu dawno niewidziane ciepło i uśmiech. Siedmioro dzieci byłego żołnierza zostaje porwanych przez podejście do życia, które prezentuje ich nowa nauczycielka. W końcu pęka nawet surowa fasada pana domu. W tej idyllicznej scenerii pojawia się jednak mroczna siła. Do Austrii wkraczają bowiem wojska hitlerowskie. Podnoszący na duchu musical stał się klasykiem w swoim gatunku. Zdobył pięć Oscarów, w tym dla najlepszego filmu 1965 roku.
Uwielbiana przez widzów tragikomedia "Mała miss" zabiera nas w podróż przez Stany Zjednoczone. Spędzając czas wraz z Hooverami, dowiadujemy się, że rzeczownik "rodzina" można im przypisać nieco na wyrost. Wśród ich relacji próżno szukać troskliwych spojrzeń zwróconych na drugą osobę. Wielodniowa wycieczka będzie starciem charakterów, których dotąd nikt nie próbował do siebie dopasować. Paradoksalnie jazda żółtym busem zbliża do siebie całą grupę. Walcząc z różnymi przeciwnościami losu, obecnymi na ekranie jako śmieszno-smutne przygody, zawiera się międzypokoleniowe porozumienie ze wspólnym celem – dostarczeniem najmłodszej Olive na wymarzony konkurs piękności. Jak na wpadającą w kłopoty grupę nieprzypadkowych egocentryków, walczących przede wszystkim z własnymi słabościami, ich historię ogląda się z przyjemnością zarezerwowaną dla najlepszych hollywoodzkich crowdpleaserów.
Ekranizacja powieści Judith Guest była reżyserskim debiutem Roberta Redforda, który od razu przyniósł mu komercyjny sukces. "Zwyczajni ludzie" to nie opowieść o dysfunkcyjnej rodzinie, która staje się sobie bliska, lecz historia rozpadu więzi z boku wyglądających na idealne. Jarrettowie, dobrze sytuowana familia z przedmieść Chicago, przeżywają wewnętrzną tragedię, gdy najstarszy syn ginie w wypadku. Tak nagła strata wpływa na rodziców (Donald Sutherland, Mary Tyler Moore) i drugie dziecko (Timothy Hutton). Po próbie samobójczej nastoletni Conrad zostaje wysłany na terapię, gdzie próbuje pogodzić się ze stratą. W trakcie rozmów z lekarzem odkrywa dotąd nieuświadomioną prawdę o swojej rodzinie. Pomysł na wiwisekcję pozornie perfekcyjnej rodziny od razu rezonował z publicznością, która chętnie wybrała się do kin. Film na świecie zebrał 90 milionów dolarów. Do finansowego sukcesu dramatu Redford mógł dołożyć jeszcze cztery Oscary, w tym dla najlepszego tytułu roku i reżysera.
Rudowłosa rodzina Weasleyów stanowiła serce serii filmowych przygód Harry’ego Pottera. W końcu Molly, Artur i ich dzieci, Ron, Fred, George, Percy, Bill, Charile i Ginny, uosabiają to, co najlepsze w cyklu o magicznym świcie czarodziejów. Dokładnie jak Harry są odludkami, nieco wyśmiewanymi przez świat wokół, głównie przez swoje nieortodoksyjne podejście do mugolskiej rzeczywistości. Ich wyjątkowy dom, Nora, w kolejnych częściach służyła jako bezpieczna przystań dla zagubionych i przestraszonych bohaterów. Gdy więc pod koniec sagi piękna w swej brzydocie budowla została zaatakowana, wszyscy poczuliśmy, że żarty się skończyły. Ludzie, od których Harry otrzymał prawdziwe rodzicielskie uczucia, na zawsze pozostaną przykładem prawdy, która w świecie magicznym funkcjonuje jako niewypowiedziane prawo – mimo potężnych czarów i zaklęć, nic nie jest potężniejsze od siły miłości.