Czy Brady mógłby zrobić remake "Powidoków"? Strzemiński zasłużył na film tej klasy. Niespodziewany blok kinowego marmuru -- brawura i głębia jednocześnie.
Horror? Dramat? Komedia? Baśń? Tak. Cregger daje aktorom pograć, świetnie żongluje perspektywami, powoli obrysowując kształt zła i – inaczej niż w „Barbarzyńcach” – dowozi też w finale.