Najlepsze filmy grozy. Top 15 filmów, które warto obejrzeć

Raz, dwa - Freddy już cię ma. Kultowy horror Wesa Cravena dał początek kasowej serii filmów, a zarazem wprowadził do panteonu kina grozy Freddy'ego Kruegera (Robert Englund) - potwornie oszpeconego mordercę w pasiastym swetrze, który zakrada się do snów swoich bezbronnych ofiar. W pierwszej części demonicznemu psychopacie czoła stawiają nastoletnia Nancy Thompson (Heather Langenkamp) oraz jej chłopak Glen (Johnny Depp). Ten ostatni dostaje od twórców najbardziej pamiętną (i naprawdę krwawą!) scenę w całym filmie.

Kultowy klasyk ery VHS w reżyserii Clive'a Barkera to bez wątpienia jeden z najlepszych horrorów o demonach w historii kina. W swoim reżyserskim debiucie brytyjski mistrz grozy, któremu mroczna wyobraźnia zapewniła uznanie samego Stephena Kinga, opowiada przerażającą, a zarazem fascynującą mitologię Cenobitów – zamieszkujących piekło istot, które ruszają w pogoń za zbiegłym z ich rąk mężczyzną. Jedyną osobą, która będzie w stanie stawić im czoła, jest młoda dziewczyna uwikłana w skomplikowane relacje rodzinne.

Horror Georgesa Franju dostarczył inspiracji zarówno reżyserom Pedro Almodóvarowi i Johnowi Carpenterowi jak i gwieździe rocka Billy'emu Idolowi. Francuska produkcja opowiada historię genialnego chirurga, który z pomocą swojej asystentki porywa i zabija kolejne młode kobiety. Pragnie przeszczepić skórę denatek swojej córce - ofierze tragicznego wypadku. Niespieszne tempo, obezwładniający klimat, wysmakowane, a zarazem makabryczne obrazy przemocy - "Oczy bez twarzy" do dziś robią wielkie wrażenie.

Historii grupy studentów, która podczas weekendu spędzonego w odosobnionym domu, przypadkowo uwalniają żądne krwi demony nie trzeba nikomu przedstawiać – debiut Sama Raimiego przeszedł do historii kina jako jeden z najstraszniejszych horrorów o demonach. O ile pierwsza część zrealizowana była jeszcze na poważnie, tak w kolejnych sequelach Sam Raimi dawał upust swojemu mrocznemu poczuciu humoru, udowadniając, że horrory o demonach, nie stroniąc od grozy, mogą być zarazem doskonałymi komediami. W roli głównej Bruce Campbell, który jako Ash pojawił się nie tylko w kolejnych odsłonach kultowej serii, ale również w inspirowanym nią serialu.

Doskonały slasher , a zarazem jeden z lepszych filmów grozy w dziejach kina. Na powierzchni - krwawa jatka, którą dyryguje zdegenerowana rodzina Hardestych z wywijającym tytułowym narzędziem Leatherface'm na czele. Pod powierzchnią - opowieść o przerażających skutkach społecznego wykluczenia i zabójczo celna krytyka amerykańskiego establishmentu. Reżyseruje Tobe Hooper - jeden z niekwestionowanych klasyków horroru.

Cień, kształt... Jakkolwiek go nazwiecie, jeden z praojców wszystkich zamaskowanych psychopatów, Michael Myers, do dziś budzi grozę. Nie tylko dlatego, że jego krwawe przygody doczekały się kilkunastu sequeli, spin-offów i rebootów. To facet, z którym nie można negocjować, nie można go przebłagać, ani zatrzymać. A przy okazji - bohater jednego z najlepszych horrorów w dziejach kina. Za kamerą legendarny John Carpenter, twórca takich filmów jak "Coś", czy "Atak na 13 posterunek". Przed kamerą - królowa krzyku Jamie Lee Curtis.

Wybuchowa mieszanka horroru i dramatu psychologicznego o koszmarze dojrzewania. Genialna Sissy Spacek w roli obdarzonej psychokinetycznymi mocami nastolatki, którą wychowuje samotna matka - fanatyczka religijna. Gdy na balu maturalnym dziewczyna pada ofiarą okrutnego żartu ze strony rówieśników, rozpętuje się piekło na ziemi. Scenariusz powstał na podstawie bestsellerowej powieść Stephena Kinga. W obsadzie znaleźli się także John Travolta, Piper Laurie i Nancy Allen, a za kamerą stanął Brian De Palma. 

Kamień milowy gatunku. Bez "Nocy żywych trupów" nie byłoby "Resident Evil", "The Walking Dead" i "World War Z". W kultowym debiucie George'a Romero po raz pierwszy pokazano zombie jako odżywiających się ludzkim mięsem zmartwychwstałych nieboszczyków. Niepokorny twórca udowodnił również, że pod płaszczykiem horroru można przemycić mocny komentarz polityczny na temat chorób trawiących Amerykę w dobie Zimnej Wojny. Jakby tego było mało, reżyser odważył się podnieść rękę na święty mit rodziny jako fundamentu społeczeństwa. A teraz najważniejsza informacja: po ponad pół wieku od premiery film Romero wciąż znakomicie straszy.

Klasyka kina satanicznego i jeden z najlepszych filmów grozy w dziejach kina. Gregory Peck w roli dyplomaty Roberta Thorna, który w tajemnicy przed swoją żoną adoptuje noworodka mającego zastąpić ich zmarłego syna. Po latach okazuje się, iż Damien nie jest zwyczajnym dzieckiem... Przyjęcie urodzinowe z makabrycznym twistem, wizyta w zoo, scena pod kościołem i mordercza szyba - w filmie Richarda Donnera znalazła się cała masa scen, które do dzisiaj budzą dreszcz na naszych plecach. Do tego nagrodzona Oscarem upiorna muzyka Jerry'ego Goldsmitha.

Poważny kandydat do tytułu najlepszego horroru XXI wieku. Opowieść rozpisana na matrycy rodzinnej psychodramy, do której niepostrzeżenie zakrada się metafizyczny niepokój. Dziedziczenie traum i projektowanie lęków na dzieciaki, zabawy w wywoływanie duchów i egzorcyzmy wewnętrznych demonów, groza, absurd i dramat w jednym. Do tego oscarowa Toni Collette i parę scen, przez które nie będziecie spać. Mistrzostwo świata, a przypomnijmy, że to debiutancki długi metraż Ariego Astera.

Akcja legendarnego filmu Johna Carpentera rozgrywa się na odciętej od świata stacji badawczej na Antarktydzie. Bohaterami opowieści  są nieświadomi zagrożenia badacze, którzy nie ma pojęcia, że przyjmując do ośrodka psa, podpisali na siebie wyrok śmierci. Zwierzak okazuje się bowiem obcą formą życia, która może dowolnie zmienić swój wygląd i w każdej chwili przystąpić do ataku. Klimat produkcji, której bohaterowie podejrzewają się nawzajem o bycie nosicielem obcego, oddaje zimnowojenną paranoję początku lat 80. W roli głównej Kurt Russell.

Film w reżyserii Williama Friedkina na podstawie powieści Williama Petera Blatty'ego do dziś cieszy się estymą jednego z najsłynniejszych i najstraszniejszych horrorów w historii kina. Choć horrory rzadko bywają docenione przez członków Amerykańskiej Akademii Filmowej, opowieść o księdzu walczącym o duszę opętanej przez potężnego demona dziewczyny została nominowana do Oscara aż w 10 kategoriach, m.in. za najlepszy film. Mimo że za sprawą szokujących efektów specjalnych, wśród których znalazły się takie atrakcje jak obracająca się o 180 stopni głowa nastoletniej bohaterki, "Egzorcysta" szokuje nie tyle brutalnością, co nihilistyczną wizją bezradności człowieka wobec nieznanych mu sił. Występują Linda Blair, Max von Sydow, Ellen Burstyn i Jason Miller.

Slogan filmu "Obcy - 8. pasażer Nostromo" słusznie ostrzegał, że "w kosmosie nikt nie usłyszy twojego krzyku". Ridley Scott odkrywa przed nami grozę podróży w nieznane. Wycieczka w kosmos nie jest tu przygodą, tylko harówką - albo horrorem. Statek kosmiczny przypomina nawiedzony dom. Ksenomorf to zaś jeden z najbardziej odrażająco-fascynujących kosmitów, jakich dało nam kino. Załoga statku kosmicznego Nostromo odbiera tajemniczy sygnał i ląduje na niewielkiej planetoidzie. Jeden z jej członków zostaje zaatakowany przez obcą formę życia. W obsadzie  filmu "Obcy" m.in. Sigourney Weaver, Ian Holm, John Hurt.

Ekranizacja powieści Iry Levina to w równym stopniu przerażający okultystyczny horror jak jak i zniuansowany dramat psychologiczny o młodej kobiecie oczekującej narodzin pierworodnego dziecka. Tytułowa Rosemary (Mia Farrow) wprowadza się wraz z mężem (John Cassavetes) do kamienicy na Manhattanie. Wkrótce w życiu bohaterki zaczynają dziać się coraz bardziej niepokojące rzeczy, a jej najbliżsi znajomi po kolei znikają... "Dziecko Rosemary" to jeden z najważniejszych filmów w dorobku Romana Polańskiego. Niezapomnianą ścieżkę dźwiękową do horroru napisał Krzysztof Komeda.

Film Stanleya Kubricka na podstawie książki Stephena Kinga podzielił widzów. Wśród kinomanów nie brakuje osób, dla których historia pogrążającego się w szaleństwie mężczyzny jest arcydziełem, jak i takich, które mają reżyserowi za złe ingerencje, jakich dopuścił się wobec książkowego oryginału. Sam autor nigdy nie zaakceptował filmu, zarzucając reżyserowi m.in., że zbyt pobieżnie przedstawił temat uzależnienia od alkoholu. Choć początkowo "Lśnienie" nie spotkało się z ciepłym przyjęciem ze strony krytyków, dziś uznawane jest za jeden z najwybitniejszych horrorów wszech czasów. Nastrój grozy podkreśla mistrzowsko dobrana przez Stanleya Kubricka muzyka, która doskonale współgra z wydarzeniami mającymi miejsce w zamieszkałym przez duchy hotelu Overlook.