Najlepsze filmy postapokaliptyczne. Top 20 filmów, które warto obejrzeć

Filmweb autor: /
https://www.filmweb.pl/news/Najlepsze+filmy+postapokaliptyczne.+Top+20+film%C3%B3w%2C+kt%C3%B3re+warto+obejrze%C4%87-138162
Najlepsze filmy postapokaliptyczne. Top 20 filmów, które warto obejrzeć
Wizja końca świata jest wam bliska? Kochacie oglądać walkę ludzi o przetrwanie w czasach upadku cywilizacji? Świetnie! Poniżej znajdziecie naszym zdaniem najlepsze filmy postapo. Zachęcamy też do zajrzenia do innych naszych rankingów: najlepsze filmy o kosmosie, najlepsze filmy o wampirach, najlepsze filmy o ufo.


RANKING NAJLEPSZYCH FILMÓW POSTAPO




Ranking "najlepsze filmy postaopo" nie jest łatwo przygotować. Kino kocha ten temat i filmowcy wielokrotnie po niego sięgali. W naszym zestawieniu filmów postapo postawiliśmy na zróżnicowanie tematycznie. Znajdziecie więc tu filmy, w których koniec świata już się wydarzył, ale dzięki podróżom w czasie jest szansa na powstrzymanie go ("12 małp"). Uwzględniamy również te opowieści, w który koniec cywilizacji ludzi właśnie ma miejsce ("Ostatnia miłość na Ziemi"). Zamieściliśmy także te filmy, które pokazują rzeczywistość długo po apokalipsie, kiedy to na gruzach naszej cywilizacji powstał nowy, wspaniały (?) świat ("Equilibrium"), w którym ludzkość nie jest wcale na szczycie cywilizacyjnej drabiny ("Planeta małp").


Czwarta pełnometrażowa adaptacja napisanej ponad pół wieku temu powieści Richarda Mathesona. Akcja filmu rozgrywa się trzy lata po katastrofie, jaką okazało się wynalezienie leku na raka. W wyniku zastosowania specyfiku bazującego na zmutowanym wirusie większość ludzi zmarła. Nieliczni sami ulegli mutacji. Ostatnim ocalałym wydaje się być wojskowy spec do spraw zagrożeń biologicznych. Przemierza pozbawione ludzi ulice Nowego Jorku i prowadzi badania w celu wynalezienia leku odwracającego mutację. Klasyczny temat kina postapo został tu uwspółcześniony, wykorzystując aktualne lęki ludzi przed nowymi epidemiami i wirusowymi mutacjami. Gwiazdą filmu jest Will Smith.

Ranking "najlepsze filmy postapo" nie może obyć się bez widowisk sf oferujących dystopijną wizję przyszłości. "Igrzyska śmierci" to wersja młodzieżowa. W wyniku katastrof ekologicznych i wojny świat, jaki znamy, uległ zagładzie. Ludzie jednak przetrwali i stworzyli zalążki nowej cywilizacji mającej zapowiedz powtórce z przeszłości. Kiedy jednak rozgrywa się akcja filmu, świat nie wygląda zbyt różowo. Opresyjna władza i brutalne igrzyska wyraźnie wskazują, że dzieje się coś złego. Ludzie zdają się gotowi przeżyć nową apokalipsę. Iskra rewolty zacznie się niewinnie - od decyzji Katniss (Jennifer Lawrence) o zastąpieniu siostry w Igrzyskach Śmierci.

Najbardziej znany temat filmów postapo to oczywiście epidemia wirusa zmieniającego ludzi w brutalne zombie. Kino zna setki wariacji tego motywu. Sztandarowym przykładem jest oczywiście "Resident Evil" inspirowane grą wideo pod tym samym tytułem. Akcja filmu rozgrywa się w większości pod ziemią, w supertajnym ośrodku badawczym korporacji Umbrella, gdzie w wyniku utraty kontroli nad sztucznie wyhodowanym wirusem wszyscy pracownicy zmienili się w zombie. W celu opanowania sytuacji do ośrodka zostaje wysłany niewielki oddział komandosów. Wśród nic jest Alice, czasowo pozbawiona pamięci agentka do zadań specjalnych... Tak zaczyna się kasowy cykl, który reżyserował Paul W.S. Anderson. W Alice niezmiennie wcielała się Milla Jovovich.

Wybuch atomowy. Panika. Kilka osób znajduje schronienie w piwnicach apartamentowca. Nie wiedzą, co się dzieje na zewnątrz. Nie wiedzą, ile czasu muszą spędzić w zamknięciu. Nie wiedzą też, czy będą mieli do czego wracać. Kino postapo w skromniejszym wydaniu. Xavier Gens zamiast na katastrofie skupia się na ludziach i na ich zachowaniu w ekstremalnej sytuacji. Gorzka wizja ludzi i naszej cywilizacji.

Jeden z bardziej niedocenianych filmów postapo. To kino skromne, które zamiast efekciarstwa typowego dla widowisk sf oferuje spokojną narrację znaną raczej z filmów artystycznych. "Surwiwalista" jest opowieścią o próbie przetrwania w świecie, w którym żywność jest na wagę złota. Jedni są w stanie ją hodować. Ale w ten sposób narażają się na ataki innych. Samotność wydaje się być najlepszą strategią przetrwania. Jak tu jednak odmówić pomocy i zachować swoje człowieczeństwo. Obraz skromny i brutalny ze świetną rolą Martina McCanna.

Bohaterami filmu są ojciec i syn, którzy przemierzają świat spowity w mroku, ponieważ słońce skryte jest za grubą warstwą chmur. "Droga" to bardzo nietypowe kino postapokaliptyczne. O katastrofie ledwo się tu wspomina. Ruin metropolii prawie nie widać. Bohaterów otacza pustka wyprana z wszelkich barw. John Hillcoat kreśli sugestywny i mało optymistyczny obraz ludzi jako istot słabych, które odarte z cywilizacji szybko upadną niżej niż zwierzęta. W jednej z głównych ról Viggo Mortensen.

John Krasinski, którego większość kojarzy jako aktora, tu udowodnił, że ma dobre pomysły fabularne i jest sprawnym reżyserem. "Ciche miejsce" to przecież typowa produkcja hollywoodzkiego studia, dla którego dużą inspiracją jest kino artystyczne. To dlatego nacisk został położony na ciszę (potwory przyciągane są przez dźwięki niczym ćmy do światła). Z tego też powodu John Krasinski zrezygnował z pokazywania w filmie genezy apokalipsy. Nie wiemy, jak doszło do katastrofy, skąd wzięły się potwory i na ile skutecznie zniszczyły ludzką cywilizację. Film okazał się tak dużym sukcesem, że ostatecznie zdecydowano się nakręcić drugą część.

Przed laty był to wielki hit wypożyczalni. Obraz z Arnoldem Schwarzeneggerem w roli głównej jest kwintesencją kina rozrywkowego późnych lat 80. W filmie widzimy Stany Zjednoczone po katastrofie ekonomicznej. Kraj zmienił się w totalitarne państwo w permanentnym stanie wojny. Ludzie jednak nie zwracają na to uwagi karmieni ogłupiającymi i krwawymi programami, w których śmierć stała się najwyższą formą rozrywki. Mistrzowska mieszanka kiczu, tandety z dynamicznymi scenami akcji i Schwarzeneggerem robiącym to, w czym zawsze był najlepszy.

Dla całego pokolenia "Matrix" jest bezapelacyjnym królem rankingu "najlepsze filmy postapo". Pod koniec XX wieku film był swoistą rewolucją. Nowinki realizacyjne zostały tu zgrabnie połączone z postmodernistyczną zabawą cytatami popkulturowymi. Akcja filmu rozgrywa się w świecie, w którym ludzkość przegrała starcie z maszynami. Zwycięska strona wojny totalnej nie dokonała anihilacji ludzi, lecz zamieniła ich w biologiczne baterie. Ludzie śnią, a sny te biorą za rzeczywistość. Ale jest garstka przebudzonych. Jednym z nich jest Neo, który być może jest wyczekiwanym zbawcą świata. Gwiazdą widowiska był Keanu Reeves.

11
W naszym rankingu nie mogło zabraknąć ponurej wizji przyszłości Alfonso Cuaróna. Od 19 lat na świecie nie urodził się żaden człowiek. Większość ludzi utraciła już nadzieję, że coś może się zmienić. Pozostało żyć w czasach powolnego wymierania gatunku. Anglia pokazana przez reżysera jest brudna, zniszczona, pełna policji i stojących na ulicach klatek z nielegalnymi imigrantami. Gwiazdami obrazu są Clive Owen i Julianne Moore.

Jeden z najbardziej rozpoznawalnych filmów lat 80. Obraz, który zmienił oblicze popkultury, choć przecież temat poruszany przez Jamesa Camerona jak i wizja świata nie są szczególnie nowatorskie. To w końcu opowieść o tym, jak ludzkość straciła prymat w wyniku buntu sztucznej inteligencji. Jednak upadek naszej cywilizacji nie jest przesądzony. John Connor został liderem ruchu oporu i jest postacią tak istotną, że wszechobecny Skynet stworzył technologię podróży w czasie w celu likwidacji matki Johna i powstrzymania przyszłości. Akcja "Terminatora" rozgrywa się w latach 80., a Sarah Connor stała się kultową postacią kina. Gwiazdami obrazu byli: Linda Hamilton, Arnold Schwarzenegger i Michael Biehn.

"Planeta małp" to klasyka kina postapo, która zrodziła wiele kontynuacji, remake Tima Burtona i świetną nową trylogię rozpoczętą "Genezą planety małp". W filmie widzimy świat dalekiej przyszłości, w którym miejsce ludzi na szczycie drabiny cywilizacyjnej zajęły inteligentne małpy. Polecamy obejrzenie nie tylko oryginału, ale też trylogii rozpoczętej filmem "Geneza planety małp", w której poznajemy początki apokalipsy, która zmieniła oblicze świata.

"To już jest koniec" to chyba najbardziej odjechany z filmów uwzględnionym w naszym rankingu "najlepsze filmy postapo". Zaczyna się niepozornie, jakby to była kolejna stonerska komedia kumpelska. Gdy nadejdzie koniec świata, ekran ociekać będzie krwią i wymiocinami, demony zostaną wykastrowane przy dźwiękach nieśmiertelnego przeboju Whitney Houston, Emma Watson pokaże, że nie jest słodką Hermioną, a Channing Tatum zaszokuje swoje fanki nowym wizerunkiem.

Najlepsze filmy postapo wcale nie muszą być obrazami wojny i brutalności zrodzonej z desperacji, by przykuwać uwagę widzów i przeszywać lękiem przed sugestywną i niezwykle wiarygodną wizją końca. W filmie Davida Mackenziego klimat nieuchronności końca budują przede wszystkim wspaniałe obrazy i doskonale dobrana muzyka. Wizja końca naszej cywilizacji krzyżuje się tu z piękną, tragiczną historią miłosną. Jak bowiem pozostać człowiekiem, kiedy w wyniku epidemii ludzie zaczynają tracić kolejne zmysły, poczynając od zmysłu węchu. Jedna z najbardziej przejmujących opowieści postapokaliptycznych w historii kina.

Oto wizja świata skutego lodem. Zabójczo niskie temperatury sprawiły, że ludzkość praktycznie wymarła. Niedobitki zamieszkują tytułowy Snowpiercer, czyli pociąg, który ani przez chwilę nie zwalnia. Każdy z setek wagonów to inny świat. Część z nich zamieszkują ludzie wykluczeni, pozbawieni wszelkich praw. W końcu mają dość, co prowadzi do zdarzeń, które zmienią historię ludzkiej cywilizacji. Doskonała ekranizacja francuskiego komiksu, w której wystąpili m.in.: Chris Evans, Ed Harris, John Hurt i Tilda Swinton.

W tym filmie postapo ludziom udało się przetrwać piekło, które sami sobie zgotowali. W celu uratowania cywilizacji przed ostatecznym upadkiem wymyślono, że należy zablokować możliwość odczuwania widząc w uczuciach przyczynę wszelkiego zła. Na straży nowego porządku stoją klerycy - mistrzowie nowej sztuki walki łączącej pojedynki wręcz z umiejętnością użycia broni palnej. Prosta konstrukcja, świetny Christian Bale oraz sprawna i pomysłowa realizacja zapewniły "Equilibrium" wysoką pozycję w naszym rankingu "najlepsze filmy postapo".

W świecie "9" człowiek należy już do przeszłości. Pod zasnutym chmurami niebem ciągną się kilometrami ruiny wspaniałych niegdyś budowli, a tu i ówdzie można jeszcze natknąć się na jakieś truchło. Na tym cmentarzysku jedynymi poruszającymi się i w miarę inteligentnymi postaciami są: bezwzględna maszyna-bestia oraz kilka szmacianych laleczek. Zachwycająca wizja cmentarza ludzkiej cywilizacji. Animacja Shane'a Ackera jest wszystkim tym, czym powinna być współczesna opowieść sf.

Kino postapo w swoim najbardziej klasycznym wydaniu. Oto Australia po wojnie nuklearnej. Na drogach grasują dzikie gangi. Niedobitki ludzi w celu ratowania siebie i swojego dobytku gromadzą się w uzbrojonych po zęby warowniach. A najcenniejszą rzeczą jest benzyna. Doskonałe widowisko akcji z czasów, kiedy efekty specjalne nie były domeną komputerów. Do tego fantastyczny Mel Gibson w jeden ze swoich licznych kultowych ról.

Przez chwilę zastanawialiśmy się, czy czarna komedia Jean-Pierre'a Jeuneta i Marca Caro nie powinna znaleźć się na pierwszym miejscu listy "najlepsze filmy postapo". Czarny humor i bogata wyobraźnia Francuzów dały nam rozkosznie surrealistyczną wizję świata na skraju upadku. Oto świat, w którym żywność jest cenniejsza niż złoto. W celu zapewnienia mieszkańcom pewnej kamienicy źródła taniego mięsa, tamtejszy rzeźnik daje ogłoszenie o pracę. Ci, którzy się zgłaszają, stają się ofiarami, a ich tusze ćwiartowane i rozdawane mieszkańcom.

Ostatecznie za najlepszy film postapo uznaliśmy "12 małp" Terry'ego Gilliama, duchowego brata Jeuneta i Caro. Świat, jaki znamy, upadł za sprawą zabójczego wirusa, który zabił 99% ludzkości. Dzięki ryzykownej nowej technologii podróży w czasie pojawia się szansa powstrzymania pandemii. W przeszłość zostaje wysłany więzień w celu odnalezienia i powstrzymania organizacji, którą uważa się za źródło apokalipsy. Mistrzowsko poprowadzona narracja, sugestywna wizja świata i dowód niezwykłej wyobraźni, a do tego fantastyczny Brad Pitt w jednej ze swoich najlepszych ról to tylko niektóre z powodów, dla których "12 małp" to najlepszy film postapo.